Autor |
Wiadomość |
Szary Szatan |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
Spojrzał za nią i także odbiegł zamyślony. |
|
 |
Biała Miłość |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
-Ma-powiedziałam i odbiegłam. |
|
 |
Szary Szatan |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się lekko do wilczycy.
- Czy myślenie o tym co było ma sens? - zapytał cicho bardziej siebie niż wilczyce. |
|
 |
Biała Miłość |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
-Nie-powiedziałam. |
|
 |
Szary Szatan |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
Spojrzał na nią lekko strapio.
- Przepraszam - powiedział - Pewnie zepsułem ci humor. |
|
 |
Biała Miłość |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
-Taa...-mruknęłam i odwróciłam wzrok. |
|
 |
Szary Szatan |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
Spojrzał zdziwiony na BM po czym westchnął i powiedział.
- Stare dzieje - spojrzał na nią i dodał - Mogą powrócić. |
|
 |
Biała Miłość |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
Podeszłam już zupełnie blisko. Po chwili powiedziałam:
-Co Cię trapi Szary Szatanie? |
|
 |
Szary Szatan |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
Nie wyczuł BM, bo był zbyt pogrążony we własnym świecie. Oparł łep na łapach i westchnął smutno. |
|
 |
Biała Miłość |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
Westchnęłam cicho i podeszłam nieco bliżej. |
|
 |
Szary Szatan |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
"Czy znajdą mnie także tutaj? Czy narażam te wilki na niebezpieczeńswo?" pyta w myślach sam siebie. Spogląda na niebo i wydaje żałosne wycie. |
|
 |
Biała Miłość |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
Z daleka obserwuje jedynego członka swojej watahy. Jednak jest tak daleko, że strapiony wilk nie mógł jej dostrzec... |
|
 |
Szary Szatan |
Wysłany: 23;02 Temat postu: |
|
Przychodzi z opuszczoną głową i sieda na kamieniu. Wzdycha i pogrąża się w myślach. |
|
 |
Szary Szatan |
Wysłany: 23;02 Temat postu: Smotny głaz |
|
Duży kamień w lesie. Samotny pomiędzy wysokimi drzewami. Otoczony kawałkiem pustej wypalonej ziemi. |
|
 |